Szef Rady Europejskiej: jestem przekonany, że będziemy w stanie zwiększyć produkcję szczepionek
Szef Rady Europejskiej: jestem przekonany, że będziemy w stanie zwiększyć produkcję szczepionek
Jestem przekonany, że będziemy w stanie zwiększyć produkcję szczepionek przeciw Covid-19 i udostępnić je we wszystkich krajach członkowskich UE – oznajmił w środę przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
Szef Rady wziął udział w debacie z członkami Europejskiego Komitetu Regionów, unijnego organu doradczego, w którym zasiadają samorządowcy ze wszystkich 27 krajów UE.
Odnosząc się do pytania marszałka województwa podkarpackiego Władysława Ortyla o prawdopodobieństwo zwiększenia produkcji szczepionek, Michel ocenił, że jest to możliwe.
„Wczoraj miałem okazję o tym porozmawiać z Thierrym Bretonem (unijnym komisarzem ds. rynku wewnętrznego – PAP ) i jestem przekonany w oparciu o tę rozmowę, że będziemy w stanie zwiększyć wolumen produkcji i te wyprodukowane już dawki szczepionki udostępnić we wszystkich krajach członkowskich” – podkreślił Michel.
„Będę bronił działań Unii Europejskiej w tym zakresie (szczepień – PAP), zdając sobie sprawę, że nie wszystko jest idealne, ale obrane kierunki działań pozwolą nam realizować nadrzędny cel” – przekonywał.
Zdaniem Belga siła Unii Europejskiej i Komisji Europejskiej, „która już rok temu przejęła inicjatywę”, tkwi w zorganizowaniu ogromnej konferencji w sprawie bezprecedensowego w historii świata finansowania uczonych, aby w czasie krótszym niż rok opracowali bezpieczną szczepionkę.
„To było mniej niż jeden rok, a przecież szczepionki opracowuje się nawet 10 lat” – zaznaczył.
Michel zwrócił też uwagę, że technologie, które są wykorzystywane w szczepionkach, zostały opracowane w Europie – pierwsza w historii szczepionka RNA jest wynalazkiem europejskim. Zaznaczył ponadto, że to w Unii Europejskiej produkowana jest większość szczepionek.
Marszałek województwa podkarpackiego podczas debaty z szefem Rady Europejskiej zwrócił uwagę, że samorządy podejmują szereg działań związanych ze szczepieniami, takich jak organizacja szpitali, punktów szczepień czy dowóz osób starszych na zastrzyki.
„Włączyliśmy się w Narodowy Program Szczepień, w europejski program szczepień, ale chcieliśmy zwrócić uwagę, że trudno jest zaakceptować, wytłumaczyć kwestię braku szczepionek. Moce mamy, dyspozycyjność w tym zakresie jest, a możliwości szczepień nie ma” – mówił Ortyl.
Komisja Europejska od kilku tygodni jest pod presją z powodu opóźnień w dostawach szczepionek do UE, a w efekcie wolnego tempa szczepień, przez co Unia w tej kwestii pozostaje w tyle za Izraelem, Wielką Brytanią czy USA. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ostrzegła w środę w Brukseli, że UE może zdecydować o wprowadzeniu ograniczeń w eksporcie szczepionek do krajów spoza Unii.
Źródło informacji: Serwis Samorządowy PAP
Źródło informacji: Serwis Samorządowy PAP